W. Szymborska ‘Jelonek’
Starość idzie Drogi Panie,
Coraz cięższe wypróżnianie.
Coraz cięższe wypróżnianie.
Coraz częściej w brzuchu burczy,
Kusiek mi się mocno skurczył.
Gniotą kark przeżyte lata,
Bolą nerki i prostata.
Wzrok nieostry, w stawach strzyka,
Chyba już nie będę bzykał !
Nawet moja białogłowa
Wdzięki swe przede mną chowa
Kusiek mi się mocno skurczył.
Gniotą kark przeżyte lata,
Bolą nerki i prostata.
Wzrok nieostry, w stawach strzyka,
Chyba już nie będę bzykał !
Nawet moja białogłowa
Wdzięki swe przede mną chowa
Twierdząc, żem nie konik polny
I do skoków już niezdolny.
A ja jestem jak ze stali :
W starym piecu diabeł pali,
Marzy mi się jeszcze skok,
Taki nagły, męski w bok.
Popić tęgo, jak Zagłoba
Niech mnie potem boli głowa
I niech kac mnie znowu męczy,
Żona wymówkami dręczy.
A ja znowu jak jelonek,
Ostry różek, cud ogonek !
Nagle w stawach cosik chrupnie,
Prysły ze łba myśli głupie.I do skoków już niezdolny.
A ja jestem jak ze stali :
W starym piecu diabeł pali,
Marzy mi się jeszcze skok,
Taki nagły, męski w bok.
Popić tęgo, jak Zagłoba
Niech mnie potem boli głowa
I niech kac mnie znowu męczy,
Żona wymówkami dręczy.
A ja znowu jak jelonek,
Ostry różek, cud ogonek !
Nagle w stawach cosik chrupnie,
Wspomnień łezka z oka kapie
Możesz marzyć stary capie !!!
*Jakiekolwiek podobieństwo do osób żywych, zmarłych, realnie istniejących i/ lub totalnie wydumanych i istniejących jedynie w obszarach penetrowanych zaciekle przez psychologów/ psychiatrów wszelkiego autoramentu jest przypadkowe [przyp. Aylla].
3 komentarze:
Gdybym się nie przesiadała na nowy czytnik bo googlowskiego nie ma już być, to nie wiedziałabym, że Ayllutka cosik postnęła.
Czujnym trzeba być i rękę na pulsie trzymać! :)
Tak sobie myślę, że muszę to tacie pokazać :P
Prześlij komentarz