Na udany weekend proponuję lekturę Kącika Poetyckiego.
Tym razem dzieło wybitne z gatunku "dwa w jednym", czyli mistrzowskie połączenie poezji i dramatu przez Sz. P. Stanisława Barańczaka w sposób
lotny i zalotny spisane.
Życzę miłej lektury i zachęcam do przesyłania Waszych propozycji utworów zasługujących na publikację w Kąciku.
2 komentarze:
Ewa
pisze...
Wychodzi na to, ze dla Shakespeare’a tylko jedno zakończenie miało rację bytu.
Sz. P. St. Barańczak (zawsze tak o nim mówię z szacunku wielkiego dla dokonań jego) wie o tym jak nikt inny! Jego tłumaczenia Szekspira są najpiękniejsze i genialne. Czapki z głów (wobec obu) :)
2 komentarze:
Wychodzi na to, ze dla Shakespeare’a tylko jedno zakończenie miało rację bytu.
Sz. P. St. Barańczak (zawsze tak o nim mówię z szacunku wielkiego dla dokonań jego) wie o tym jak nikt inny! Jego tłumaczenia Szekspira są najpiękniejsze i genialne. Czapki z głów (wobec obu) :)
Prześlij komentarz